Trudna droga przez osiedle
Od ponad miesiąca mieszkańcy osiedla Tysiąclecia z powodu braku wiaduktu muszą przemieszczać się między jego częściami wyznaczonym obejściem. Nie jest to łatwe, zwłaszcza dla osób starszych, ale także te młodsze mają problemy z pokonaniem kruszących się schodów czy błotnistych ścieżek. – To efekty wieloletnich zaniedbań parku – uważa pan Rafał, którego spotkaliśmy w niedzielne przedpołudnie na ul. Batalionów Chłopskich.
Na problem z przejściem wytyczoną trasą zwracają uwagę nasi Czytelnicy. – Stojąc twarzą do wiaduktu, po stronie kościoła, mamy znak wskazujący kierunek alternatywnej trasy, ale tak naprawdę trzeba się domyślać, gdzie się ona znajduje – zaznacza Tomasz Pukiewicz. – Poszedłem w stronę, którą wskazuje strzałka na znaku, i znalazłem zejście za stacją paliw, czyli skarpę, po której wdrapuje się i z której schodzi lub prawie zjeżdża wiele osób. Obok, na asfaltowej drodze na ul. Dąbrowskiego, stoi betonowa zapora, uniemożliwiająca ruch samochodów w kierunku ul. Batalionów Chłopskich. Istnieje zagrożenie, że osoba schodząca ze skarpy uderzy w ten beton.